Kiedy myślimy o Japonii, przed oczami z pewnością staje nam kilka charakterystycznych rzeczy: kwiaty wiśni, wielobarwne kimona spacerujących po precyzyjnie zaprojektowanych ogrodach kobiet, najlepsze sushi i yakuza. Japończycy cenią harmonię, życie w zgodzie z naturą, a także porządek, i (co może najważniejsze) dobre wychowanie i honor. Nade wszystko są przywiązani do swojej wielowiekowej tradycji. Na jej elementy składają się także unikatowa kuchnia… i przynależność do grup.
Nie każdy wie, że historia sushi sięga setek lat wstecz. Chociaż już w X wieku sushi znano w Chinach, często uznawane jest za przysmak japoński. W XVIII wieku zaczęto sprzedawać je na ulicach w formie przypominającej tę, w której kupujemy lub przygotowujemy je obecnie. Sushi stało się jednym z najpopularniejszych dań kuchni japońskiej, potrawą tradycyjną. Co więcej, warto podkreślić, że gościło na stołach zarówno bogatszej, jak i biedniejszej części ludności, sushi pojawiało się u arystokratów, ale i gangsterów. W Japonii obowiązywał system kastowy. Ludzie, którzy stali się niejako wykluczeni spośród społeczeństwa także szukali swojego miejsca. Ci właśnie obywatele, pomimo poszanowania dla tradycji, często stawali się członkami gangów. Idea łączenia ludzi i ich upodobań sushi przyświecała także założycielom Yakuza.
W Kraju Kwitnącej Wiśni oprócz niepowtarzalnej tradycji i kultury, istnieje także wiele organizacji przestępczych. Szacuje się, że ich członków może być nawet trzydzieści tysięcy. Jedną z najbardziej popularnych oraz nieoficjalnych nazw przestępczego świata Japonii jest Yakuza. Działania tej grupy przestępczej opierają się na wielu aspektach, nie tylko tych negatywnych. Trzeba przyznać, że duża część działań organizacji opiera się na lichwiarstwie, handlu narkotykami, a także wymuszeniach. A jednak członkowie Yakuzy wolą być postrzegani jako potomkowie buntowników, grup obronnych chroniących mieszkańców Japonii przed gangami nieuczciwych gangów samurajów. Yakuza ma także cieplejsze oblicze. Niektórzy jej członkowie odcinają się od przestępczych działań. Propagują zdrowy styl życia, harmonię z naturą, co podkreślają firmy posługujące się zestawieniem słów sushi yakuza. Chociaż może być to tylko pozorne działanie mające na celu poprawę wizerunku członków organizacji, w 2014 roku największy w Japonii syndykat przestępczości zorganizowanej, Yamaguchi-gumi, uruchomił własną stronę internetową. Oprócz zakładki z poezją czy piosenkami na stronie zobaczyć można zdjęcia członków pomagających ofiarom kataklizmów czy odwiedzających świątynie. Z pewnością Yakuza nie chce być uważana za antyspołeczną. Szacunek dla tradycyjnej kuchni japońskiej jest wpisany w filozofię i tradycję organizacji na całym świecie, także w przypadku PAGO sushi w Pułtusku. Tradycja opiera się nie tylko na daniach smacznych, muszą być one też zdrowe.